Concept 2 Model E - recenzja ergometru wioślarskiego.

Concept 2 to najpopularniejsza marka ergometrów wioślarskich na świecie.

Dziś testujemy ich najdroższy sprzęt - model E. Zapraszam do testu.

E jest trochę wyższą wersją modelu D, który możecie kojarzyć z siłowni,

imprez wioślarskich, zawodów crossfitowych itd.

 

Jest to jeden z najpopularniejszych ergometrów wioślarskich na świecie,

dlatego, że jest to najlepszy sprzęt jaki do tej pory wymyślono, chyba.

Słynie z wytrzymałości, stabilności i przede wszystkim z kremowo płynnej pracy,

która została doceniona przez federacje wioślarskie do tego stopnia,

że wszystkie poważne halowe zawody wioślarskie odbywają się właśnie na

Conceptach. Jeśli szukacie najlepszego wiosła jakie jest, to to jest

koniec poszukiwań bo Concept 2 to jest to. O ile oczywiście macie na niego

kasę, bo ceny nie schodzą poniżej 4000 zł.

Za taką kwotę dostajecie oczywiście najlepszy sprzęt możliwy, którego w warunkach

domowych nie będziecie w stanie w pełni wykorzystać. Concept jest zaprojektowany do użytku po kilka godzin dziennie, codziennie. Jakość wykonania jest bardzo wysoka, nastawiona na długą żywotność i najlepsze odzwierciedlenie ruchu wioślarskiego.

 

Opór powietrzny pozwala na bardzo dobre wczucie się w wodny ruch, który jest niesamowicie płynny. Regulacja oporu genialna w swojej prostocie, odbywa się bez użycia elektroniki. Zakres ruchów jest wystarczający nawet dla wysokiej osoby, a niscy użytkownicy bezproblemowo odnajdą się na tym urządzeniu. Dla fanów gadżetów są też dodatkowe opcje. Mamy połączenie z pasem do pomiaru pulsu, gry, zapis wyników na pamięci przenośnej i możliwość połączenia bezprzewodowego z innymi wiosłami, dzięki czemu możemy ścigać się z żywym przeciwnikiem na innych wiosłach marki Concept, które są w pobliżu.

 

Dlatego, organizując zawody wioślarskie, lub otwierając własny klub fitness

możecie z czystym sumieniem wyposażyć się w ergometr marki Concept 2,

który będzie wam bezawaryjnie służył przez długie lata lub zbierał kurz

pod ścianą waszego garażu gdy odkryjecie, że wiosłowanie jest męczące i wcale was

nie bawi. Model E jednym ruchem ręki możecie rozłożyć na 2 części by zaoszczędzić

trochę miejsca i ustawić go w koncie, na strychu lub w piwnicy.

 

Dostępność części zamiennych jest dobra. Wynika to z faktu, że wiosła C2 są sprzętem komercyjnym, nikt ich nie oszczędza a części się zużywają lub po czasie psują. Nie oznacza to, że jest to sprzęt awaryjny, wręcz przeciwnie, jest bardzo solidny. Moje doświadczenia z wioślarzami są takie, że wszystkie się psują i Concept nie jest tu wyjątkiem. Natomiast jest to najmniej awaryjne wiosło, jakie znam.

 

W podsumowaniu można zapytać, jak ma się Concept na tle konkurencji i czy w ogóle jakaś istnieje? Otóż w cenie do 5000 zł nie ma lepszych i praktyczniejszych wioseł. Moim zdaniem cena, jak nigdzie indziej jest ewidentnie uzasadniona i jeśli ceny wzrosną o 10% - 20% to nadal będzie to dobry zakup. Są inne wiosła, które mają trochę inne zalety, np. model Franek Podlaski z House of Cards (czyt. Water Rower), Matrix Rower lub o połowę tańszy York R301. Który w rękach zwykłych zjadaczy chleba robi prawie to samo co Concept ale za pół ceny. Wioślarz wodny zajmie mniej miejsca, a Matrix zapewni trochę inne czucie wiosłowania. Ale żaden bezawaryjnie nie przepracuje tylu godzin co C2.

 

Tak dochodzimy do jedynego sensownego pytania, na które odpowiedź jest nieoczywista: czy warto kupić wioślarza Concept 2 do domu lub mieszkania? Kupując do domu, gdzie miał bym dużo miejsca C2 był by dla mnie pierwszym wyborem. Ale do mojej małej, ciasnej siłowni w mieszkaniu wybrał bym chyba coś innego. Nie ćwiczę na wioślarzu za dużo i dla mnie sprzętem cardio / HIIT jest głównie orbitrek. Wynika to z faktu, że na codzień dużo siedzę więc trenować wolę na stojąco. Dlatego poświęcił bym szeroko pojęty geniusz C2 na rzecz tego, by mój wioślarz zajmował mniej miejsca. I tu ciekawostka, wioślarz wodny jest trochę mniejszy - 20% może 30%, ale też miej poręczny, bo ciężki, także WaterRower też nie jest oczywistym wyborem. I tak jak w orbitrekach i bieżniach mam swoich oczywistych faworytów, tak w kwestii wioseł, temat zostawiam otwarty i czekam na Wasze propozycje.

-Cezary 2015

Comments: 0